ZWYCZAJNE RZECZY, KTÓRYCH TAK ŁATWO NIE ZAUWAŻYĆ, DOPIERO Z PERSPEKTYWY CZASU NABIERAJĄ ZNACZENIA.
Jaga czuje się już bezpiecznie w willi Pod Jodłami, gdyż Damian, jej chłopak, wytropił prześladującego ją stalkera. Jednak pewnego zimowego wieczoru otwiera drzwi i widzi swego prześladowcę. Sterroryzowana wsiada do jego auta. Lecz w Zagórzu nic nie umyka uwagi mieszkańców i wieść o porwaniu roznosi...
Zwyczajne rzeczy, których tak łatwo nie zauważyć, dopiero z perspektywy czasu nabierają znaczenia.
Jaga czuje się już bezpiecznie w willi Pod Jodłami, gdyż Damian, jej chłopak, wytropił prześladującego ją stalkera. Jednak pewnego zimowego wieczoru otwiera drzwi i widzi swego prześladowcę. Sterroryzowana wsiada do jego auta. Lecz w Zagórzu nic nie umyka uwagi mieszkańców i wieść o porwaniu roznosi...
To tu, w starym domu w Zagórzu, spotykają się wojenna przeszłość i teraźniejszość.
Minął rok, odkąd Jaga zamieszkała w willi Pod Jodłami. Znalazła nową pracę, randkuje z Damianem. Zaprzyjaźnia się z panią Anielą, od której kupiła dom, i stopniowo poznaje jej burzliwą przeszłość: tajne życie agentki przedwojennego polskiego wywiadu. Siostra Jagi, Mela, szykuje się do ślubu. Jednak jej dawny narzeczony...
Minął rok, odkąd Jaga zamieszkała w willi Pod Jodłami. Znalazła nową pracę, randkuje z Damianem. Zaprzyjaźnia się z panią Anielą, od której kupiła dom, i stopniowo poznaje jej burzliwą przeszłość: tajne życie agentki przedwojennego polskiego wywiadu.
Siostra Jagi, Mela, szykuje się do ślubu. Jednak jej dawny narzeczony nie zamierza odpuścić. Robi wszystko,
by Mela do niego wróciła.
Do tej pory...
Jaga i Mela są siostrami, których drogi rozeszły się jakiś czas temu.
Teraz jednak Jaga w jednej chwili traci swój szczęśliwy świat - zdradza ją ukochany, musi odejść z pracy. Wyjeżdża z Krakowa do wiejskiego letniego domu i próbuje zacząć wszystko od nowa. Tymczasem jej siostra, Mela, ceniona chirurg, powoli przekonuje się, że nie każdy mężczyzna to drań. Gdy prawie udaje się jej ułożyć sobie życie,...
„Ten, kto nazwał nas słabą płcią, był głupcem - pomyślała Jegle. - Jesteśmy silne i przede wszystkim cierpliwe. Wystarczy spojrzeć na kobiety mężnie stawiające czoło obowiązkom, które złożono na ich barki wraz z małżeństwem, a których najczęściej nie były świadome”.
***
Jegle Haniszewska powtórnie wychodzi za mąż - za Gastona Lavala - i zamieszkuje z nim w Wenecji. Jest szczęśliwa, pracując...
OSTATNIE TAKIE LATO…
Sierpień 1939 roku był piękny - nadmorskie kurorty, takie jak Jurata, Chałupy czy Jastarnia tętniły życiem. Tylko niemiecki Sopot wydawał się nieco opustoszały, cichy, jakby już wiedział i zamarł w oczekiwaniu nieuchronnego…
Od sielskich kresów przez kosmopolityczną Warszawę, aż po nadmorskie plaże niedawno odzyskanego morza, ludzie żyją i kochają, pełni nadziei...